poniedziałek, 7 stycznia 2013

Sprzedany!:(

Myślę, że tym, którzy z wypiekami na twarzy czytali o wiernym rumaku Audi 80, należy się komentarz do poprzedniego posta... Tak, Kochani, w ciągu czternastu godzin od opublikowaniu w serwisie allegro naszej oferty z tym cudownym autkiem, znaleźli się jego nabywcy. Nie zastanawiali się długo, a Pan Mąż, który nie spodziewał się zupełnie tak szybkiego odzewu na ogłoszenie, w biegu zbierał swoje osobiste rzeczy ze środka samochodu. Smutna część pożegnania z autkiem, które pięknie służyło przez pięć lat - tyle, ile możemy nazwać "naszym" czasem, moim i Pana Męża. Oby nowemu właścicielowi służył równie wiernie...

2 komentarze:

Unknown pisze...

Ojej na otarcie łez teraz trzeba kupić nowe audi :)

Unknown pisze...

Ojej na otarcie łez teraz trzeba kupić nowe audi :)